sobota, 17 stycznia 2015

Europa i Polska - stara jałowa kobieta

Papież porównał Europę do starej jałowej kobiety, rozumiem doskonale co miał na myśli. To porównanie coraz bardziej zaczyna pasować także do Polski. Ostatnio potwierdza tę tezę wprowadzenie możliwości zakupu pigułki poronnej - tzw pigułki dzień po. Na razie nie mam zdania czy to dobrze czy źle, ale fakt jest taki że UE zażądała wprowadzenia takowego zarządzenia i Polska się zgodziła. Ci bardziej rozumni coraz częściej mówią o niżu demograficznym. Polska się starzeje co będzie miało poważne konsekwencje socjalno-ekonomiczne. Kobiety w Polsce (inaczej niż na emigracji) nie chcą rodzić dzieci, jak zwykle chodzi o pieniądze no i może trochę przyczynia się do tego konsumpcyjne życie jakie teraz prowadzimy. Dziewczyny wolą teraz być celebrytkami niż matkami, czy można je za to winić. Ja też często myślę o dziecku ale jak pomyślę o obecnej sytuacji to ochota szybko przemija. Jest niż demograficzny a państwo z uśmiechem na twarzy ochoczo chce rozdawać pigułki poronne. Czasami wydaje mi się że to celowe działanie, tak nowa metoda eksterminacji narodu za pomocą ekonomii i socjotechniki. Państwo dodatkowo wspiera te jednostki które działają na jego szkodę dając wielkie zwolnienia podatkowe wielkim firmom, które i tak swoje zyski wyprowadzą z kraju, a dociąża tych którzy chcą i płacą co miesiąc podatki. Jak dla mnie to głupiego robota, a Polska rzeczywiście zacznie być synonimem starej jałowej kobiety.

piątek, 2 stycznia 2015

Putin - Prawdziwa władza za tronem się chowa

Niektórzy ludzie, dziennikarze, biznesmeni itd. myślą że jak Putin zejdzie ze sceny to będzie jak dawniej. To bardzo naiwne myślenie, ponieważ jest jedno stare powiedzenie "Prawdziwa władza za tronem się chowa". Sankcje rzeczywiście mogą (ale nie muszą) zmusić Rosjan do zmiany wodza naczelnego. Ale nie oszukujmy się, władzę w Rosji trzyma też pewna grupa ludzi, ich już nie wymienią (chociaż kto wie, ten świat nie takie rzeczy widział). Więc gdy dla wizerunku pozbędą się Putina, sytuacja mocno się nie zmieni, ponieważ nie da się za pomocą pstryknięcia palców zmienić mentalności KGB'owca. Oczywiście przez jakiś czas będą stwarzane pozory a ludzie będą w nie wierzyć, tylko dla tego że tak jest łatwiej. Ludzie są mistrzami w oszukiwaniu samych siebie, śpi się lepiej wtedy, ale rzeczywistość jest jak jest. Po jakimś czasie kremlowcy znowu spróbują swych sił i kiedyś może być taki układ geopolityczny, który zapewni im sukces. Jedyna nadzieja w tym, abyśmy jako Europa trzymali się razem i dobrze znali mentalność kremla. Wiadomo że Rosja będzie wbijać szpile i skłócać, ale my musimy być ponad tym i postępować mądrze. Inaczej czeka nas powtórka z historii.

Efekt Berlusconi'ego

Włosi stracili zaufanie do państwa, rządu i Unii Europejskiej. Ja nazywam to efektem Berlusconi'ego. Nie dziwi mnie to wcale, nie można ważnych spraw obracać w żart. Samym PR nie da się rządzić, a niektórzy próbują np. nasz kazio albo donald. Silvio Berlusconi to taki "cool guy", każdy chce z nim imprezować, lecz do rządów nie ma głowy. Wprowadził do rządów zasady które sprawdzają się w mafii, ale nie każdy obywatel chce należeć do mafii. Kiedy około 5 lat temu usłyszałem że jedno z większych włoskich miast tonie w śmieciach, od razu wiedziałem jaka jest tam sytuacja. Moją tezę potwierdziła pewna Włoszka, którą spotkałem w Londynie. Państwo Włoskie stało się bardzo słabe a młodzi ludzie nie widzą tam perspektyw. Może Włoska telewizja pokazuje Silvio Berlusconi jako bohatera, ale ja pamiętam jaką minę miała ta młoda dziewczyna kiedy opowiadało o Silvio Berlusconi. Czuła do niego szczerą, niczym nie skrępowaną odrazę i wiem że dopiero w innym kraju mogła być tak szczera. Nie wiem dlaczego mnie Berlusconi kojarzy się z ducze "Duce" którego na końcu powiesili. Podobni ludzie, podobne charaktery, tyle tylko że jeden przyjaźnił się z Hitlerem a drugi z Putinem.